- autor: admin, 2014-05-25 18:33
-
Punkt zdobyty z wiceliderem zapewnił nam minimum drugie miejsce na koniec sezonu. Walka o pierwszą pozycję będzie trwała do ostatniej kolejki, gdyż dzisiejsze spotkanie nie przyniosło rozstrzygnięcia. Po bardzo dobrym meczu drużyny musiały zadowolić się podziałem punktów, choć obie grały o najwyższą stawkę do ostatniej sekundy.
W takim zestawieniu w obronie, jak w dniu dzisiejszym zagraliśmy po raz pierwszy. Pauzującego za żółte kartki Bartosza Pantera zastąpił Przemysław Czajka. Od początku meczu miała miejsce walka na każdym centymetrze boiska. Obu zespołom zależało tylko na zwycięstwie. Goście swoich szans szukali w długich podaniach do Marcina Janusa i stałych fragmentach gry. Bardzo dobrze radziły sobie z tym nasze formacje defensywne i gracze Pomowca nie zagrozili poważnie naszej bramce. Stwarzaliśmy sobie klarowniejsze sytuacje do zdobycia bramki, jednak trzykrotnie przed jej utratą uratował gości Mateusz Kawała. W drugiej połowie trener desygnował do gry trzech graczy ofensywnych, jednak i to nie pozwoliło przechylić szali zwycięstwa na naszą stronę. Najbliżej zdobycia bramki byliśmy po błędzie bramkarza gości, kiedy to piłka odbiła się od słupka i pozwoliła mu naprawić interwencję. W tej części meczu goście nie zmienili sposobu na zdobycie upragnionego gola, jednak ponownie nie byli w stanie sforsować naszej defensywy i stworzyć sobie, choćby jednej dogodnej okazji do zdobycia bramki. Równie dobrze spisywali się ich obrońcy z bramkarzem na czele, w wyniku czego obie drużyny muszą zadowolić się podziałem punktów. Dzisiejsze spotkanie było bardzo wyrównane i obfitowało w dużo walki w każdej części boiska. Na wyróżnienie zasługuje cały zespół. Naszym kolejnym przeciwnikiem będzie Iskra Ciechocin, mecz odbędzie się 1 czerwca o godzinie 15:00 w Elgiszewie.