- autor: admin, 2015-09-05 21:02
-
Niestety, po słabej grze przegrywamy dzisiaj na własnym stadionie z Victorią Lisewo 1:3.
Początek meczu zapowiadał, że wynik końcowy będzie odwrotny, niż się ostatecznie okazał. Kilka składnych akcji, dobre wymiany podań i gra na połowie przeciwnika przez pierwsze 20. minut zwiastowały dzisiaj nasze zwycięstwo. Niestety jak się później okazało, to było wszystko na co było nas dzisiaj stać. Po tym czasie i po paru niewymuszonych błędach oddajemy przewagę gościom, którzy coraz śmielej zaczęli poczynać sobie pod naszą bramką. W końcu w 30. minucie po bardzo ładnym strzale z rzutu wolnego z dalekiej odległości obejmują prowadzenie. Przed przerwą zmarnowaliśmy dwie wyśmienite okazje do wyrównania. Najpierw do pustej bramki piłki nie skierował Daniel Gmiński, a później rzut karny Wojtka Tadajewskiego obronił bramkarz Victorii.
Początek drugiej połowy należał do gości, którzy w tym czasie wykorzystali nasze dwa błędy w ustawieniu w obronie i objęli trzybramkową przewagę. Postawiliśmy wszystko na jedną kartę, lecz tego dnia prawie wszystkie nasze ataki zatrzymywały się na linii defensywnej Victorii. Nawiązaliśmy kontakt po bramce z rzutu karnego, strzelonej przez Łukasza Kociembę, ale od tego momentu nie udało nam się już sforsować obrony Lisewa. Goście skutecznie oddalali grę od swojej bramki, groźnie kontratakując, a w naszych atakach brakowało niestety precyzji i ostatniego podania.
Następne spotkanie rozegramy 12 września, o godzinie 16:00 w Kijewie Królewskim, z miejscowym Pomowcem.